W trakcie wczorajszej „debaty”, czy też „konferencji prasowej” Rafała Trzaskowskiego, doszło do nietypowej sytuacji. Dziennikarka „Faktu” zasłabła. Wtedy na pomoc ruszył jej Rafał Trzaskowski, przynosząc wodę. W sieci aż huczy od komentarzy. Czyżby zwyczajna ustawka?

Zastępca szefa publicystyki TVP Info Daniel Liszkiewicz skomentował:

Z poradnika PR-owca: <<A jak już powiesz "chcę też jasno powiedzieć" to dziennikarka Faktu zasłabnie, a Ty wyciągniesz wtedy od razu wodę ze szklanką spod pulpitu i dokonasz cudownego uzdrowienia>>”.

Pewien internauta zauważył:

„[...] dziwne, woda stała na stanowisku Dudu, widzieliście, że Dudy nie będzie i odkapslowaliście mu butelkę ?”.

W kolejnym komentarzu czytamy:

Trzaskowski jest miernym aktorem, chodzi jak terminator. W oku ma jak rozumiem elektroniczny wyświetlacz z diodami, które sygnalizują poziom wody w organizmach otaczających go ludzi”.

dam/twitter,Fronda.pl