We wtorek niemieckie władze otworzyły specjalne schronisko dla ....dla homoseksualnych imigrantów. Jest w nim miejsce dla 120 osób. Podobny ośrodek powstał na początku tego roku w Norymbergii. Tam jednak schronienie znalazło tylko osiem osób.

Marcel de Groot, szef centrum doradczego Schwulenberatung All powiedział na konferencji prasowej, że berliński ośrodek przyjmie homoseksualistów, lesbijki i transseksualnych imigrantów. – Wielu homoseksualnych azylantów pochodzi z krajów, gdzie ich orientacja seksualna jest uważane za przestępstwo – mówił de Groot. Dodał, że nawet w Niemczech azylanci o skłonnościach homoseksualnych doświadczają „dyskryminacji, przemocy słownej i fizycznej” ze strony innych uchodźców i pracowników ochrony. " Krążą opowieści o przemocy w schroniskach w Berlinie, które są często zatłoczone i nie oferują ani trochę prywatności. A ci ludzie muszą żyć bez strachu, przemocy czy dyskryminacji". 

Z kolei inny twórca tego pomysłu, Stephan Jaekel przekonywał, że wielu azylantów homoseksualnych nie zgłasza policji przypadków „mowy nienawiści” i ataków fizycznych, których doświadczają w schroniskach, obawiając się, że będzie to mieć negatywny wpływ na postępowanie azylowe. - Strach jest nie do zniesienia. Wiem, bo byłem tam".

mko/pch24