Nie ustaje fala antykatolickich aktów przestępczych w Polsce, podsycana przez antykościelne media i niektórych liberalnych i lewicowych polityków. Tym razem ich ofiarą padła ważna dla Poznania parafia św. Jana Kantego.

Proboszcz tej parafii ks. Andrzej Marciniak poinformował w swym komunikacie, że w nocy z 5 na 6 października nieznani sprawcy dokonali włamania do jednego z pomieszczeń w biurze parafialnym. Porwali oni cały sejf, w którym znajdowały się, zarówno ważne dla parafii dokumenty, jak i gotówka odkładana ze zbiórek. „Były tam przechowywane pieniądze Caritas parafialnej już z myślą o nadchodzących świętach oraz część intencji mszalnych” – poinformował ks. proboszcz Marciniak.

Sprawą zajmują się policjanci z jednostki Poznań-Grunwald. 

Parafia św. Jana Kantego to bardzo ważne miejsce na duchowej mapie Poznania. To właśnie tu przez niemal równo 38 lat posługiwał zmarły w opinii świętości, znany z ogromnej miłości bliźniego, ale i doświadczeń mistycznych, Sługa Boży ks. Aleksander Woźny, który przeszedł zarówno przez niemieckie obozy koncentracyjne w Buchenwaldzie i Dachau, jak i przez ubeckie więzienie w stolicy Wielkopolski. 20 czerwca 1983 jako przedstawiciel kapłanów koncelebrował mszę świętą z papieżem św. Janem Pawłem II na Łęgach Dębińskich w Poznaniu. Od 2014 roku trwa diecezjalna część jego procesu beatyfikacyjnego. Szczątki Sługi Bożego znajdują się w sarkofagu mieszczącym się właśnie w kościele św. Jana Kantego.

 

ren/jankanty.archpoznan.pl