MATEUSZ P. BĘDZIE MIAŁ TOWARZYSTWO POD CELĄ?
MSWIA podało [https://goo.gl/uVJhwP], że Minister Błaszczak polecił Policji zajęcie się Łukaszem Gajewskim z partii "Zmiana" za skandaliczne wpisy szkalujące pamięć Danuty "Inki" Siedzikównej, której nazwisko przekręcał na "Siedzikurwa".
Nasza porada prawna dla Policji: twierdząc, że "Inka" została skazana słusznie, Gajewski dopuścił się zaprzeczania zbrodni komunistycznej. To jest karalne: "Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3" (Art. 55 ustawy o IPN). W innym wpisie Gajewski pisał o podcieraniu się klepsydrą, którą ukradł z okolicy pogrzebu symbolicznego [https://goo.gl/phMaqz]. Wpisy Gajewskiego zostały usunięte, ale są do odzyskania przez firmę Facebook, a my służymy porządnymi screenami z widokiem paska adresu itd.
Tow. Gajewski jest w błędzie twierdząc, że nic mu nie grozi pisząc: "jedyne co mógłby mnie ktoś z jej bliskiej rodziny pozwać na drodze pozwu cywilnego, bo nie jest to ścigane z urzędu. Poza tym nikt mnie nie zmusi to tego bym ślepo przyjmował takich gównobohaterów" (pisownia oryginalna) [https://goo.gl/uW3SYY].
Łukasz Gajewski prowadzi firmę wysyłkową „Brunik Łukasz Gajewski” [http://brunik.pl/] przy ul. Wielkopolskiej 22 w Bełchatowie, telefon 793203044 [http://goo.gl/7gUuJS].
Sprawa została ujawniona przez profil Rosyjska V kolumna w Polsce wczoraj [https://goo.gl/odRWsy] w artykule pod tytułem "Łukasz Gajewski - partia "Zmiana": Inka Siedzikurwa faszystką słusznie skazaną".
Źródło: Rosyjska V Kolumna w Polsce (Facebook)