O szczegółach spotkania z byłym prezydentem USA Andrzej Duda opowiedział w wywiadzie dla „Faktów” TVN. Prezydent przypomniał, że było to przyjacielskie spotkanie w prywatnym mieszkaniu Trumpa.

- „To było bardzo miłe i to była bardzo miła rozmowa, ale oczywiście prezydent zapytał mnie o sytuację w naszej części świata, jak ja postrzegam sytuację na Ukrainie jako sąsiad, jako ten, który widzi z bliska, który ma dziewięć lat prezydenckiego doświadczenia, który bywał wielokrotnie na Ukrainie”

- powiedział.

- „I ja rzeczywiście tę relację panu prezydentowi przekazałem, jak ja to widzę. I też oczywiście, absolutnie, sugestie o tym, że ta amerykańska pomoc dla Ukrainy tutaj jest niezwykle potrzebna. Wsparcie, jakakolwiek będzie forma tego wsparcia, ono ma dzisiaj znaczenie kluczowe, bo prawda jest taka, nikt tak nie jest w stanie pomóc Ukrainie, jak są w stanie pomóc Stany Zjednoczone”

- dodał.

W środę prezydent USA Joe Biden wyraził poparcie dla projektów Republikanów, zakładających wsparcie dla Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Kijów ma otrzymać pomoc wojskową w wysokości około 61 miliardów dolarów. Biden zaapelował do Kongresu o szybkie procedowanie projektów zapewniając, że podpisze je niezwłocznie.