Gościem debaty kończącej festiwal teatralny Dialog we Wrocławiu był Zygmunt Bauman. Przed Teatrem Współczesnym, gdzie odbywało się spotkanie pojawili się jednak narodowcy. Policja zatrzymała 22 osoby, w tym kobietę w ciąży. Postawiono im zarzut zorganizowania nielegalnego zgromadzenia.

Narodowcy narzekają, że na spotkaniu, w którym rzekomo chodziło o dialog, zabrakło dla nich miejsca. Gośćmi debaty byli m.in. prof. Magdalena Środa, Jacek Żakowski, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz i Zygmunt Bauman.

"Sala była tak pełna od autorytetów, że zabrakło tam miejsca dla spragnionych wiedzy wszechpolaków i kibiców. Rozpoczęła się więc pokojowa pikieta pod budynkiem sabatu lewicowego w kilku grupach liczących poniżej 15 osób i zachowujących między sobą rozsądną odległość. Rozwinięty został transparent "Wszechpolski Wrocław - nie dla czerwonych szmat" oraz pojawiły się portrety Żołnierzy Wyklętych, zamordowanych przez towarzyszy broni majora Baumana" - czytamy w relacji portalu Narodowcy.net.

Zatrzymane przez policję osoby mają być przesłuchane w przyszłym tygodniu.

MBW/Narodowcy.net