Według danych miejscowej policji, około 800 migrantów z Afryki zaatakowało ogrodzenia graniczne oddzielające północnoafrykańską enklawę Ceuty od Maroka. Ich celem było przedostanie się do Europy. Ponad 600 osób, w wyniku tego ataku, przedostało się do Hiszpanii. Migranci dostali się do Centrum Czasowego Pobytu Imigrantów w Ceucie.
Ceuta jest jednostką administracyjną Hiszpanii, położoną na afrykańskim cyplu tworzącym Cieśninę Gibraltarską, niemal naprzeciw Gibraltaru. Od wybrzeża Hiszpanii dzieli ją 12 mil.
Przybysze z Afryki wycinali dziury w płotach, a w policjantów, którzy próbowali ich powstrzymać rzucali kałem i wapnem palonym. Obrzucali kamieniami policyjne pojazdy, wybijali szyby w oknach, a funkcjonariuszy "częstowali" koktajlami Mołotowa. W wyniku tych zdarzeń 16 imigrantów oraz 5 funkcjonariuszy policji trafiło do szpitala.
Jak podaje na Twitterze Hiszpański Czerwony Krzyż, obrażenia odniosło łącznie 132 imigrantów.
📺📽️ - Uno de los asaltos más violentos que se recuerdan https://t.co/8p3eyDJMjx pic.twitter.com/BObVEyElnr
— Ceuta Televisión (@CeutaTV) 26 lipca 2018
Imágenes de la violenta avalancha de inmigrantes en Ceuta. En su asalto a la valle, los subsaharianos se han enfrentado a las fuerzas de seguridad usando cal viva y lanzallamas caseros. pic.twitter.com/M2ZtEb6SPc
— EL MUNDO (@elmundoes) 26 lipca 2018
yenn/ceutatv.com, Fronda.pl