„To smutna prawda: jesteśmy w czasach wielkiego kryzysu w Kościele. Jednak Bóg jest z nami” – pisze bp Athanasius Schneider dla portalu OnePeterFive. Hierarcha z Kazachstanu został zapytany, co mają robić katolicy, by zwalczyć szerzące się w Kościele świętym błędy.
„Musimy stworzyć grupę szczerych katolików, uczonych, rodzin, duchownych, którzy będą odważnie rozpowszechniać pełną katolicką prawdę, zwłaszcza nauczanie Kościoła dotyczące rodziny, natury i przykazań Bożych” – pisze bp Schneider.
Dodaje, że by osiągnąć ten cel, trzeba sięgnąć po środki, jakie oferuje nam współczesny świat. „Musimy wykorzystać nowe formy medialne, które pozwalają nam głosić Ewangelię i nauczanie naszej świętej Matki Kościoła. Musimy przedstawiać nasze przesłanie w internecie, publikować je na stronach, blogach i w mediach społecznościowych” – dodaje hierarcha.
Duchowny wyjaśnia, że nie można zapominać też o angażowaniu się w bardziej tradycyjne formy przekazu. „Powinniśmy organizować konferencje, sympozja na poziomie naukowym. Powinniśmy wykorzystywać je, by publikować materiały, książki, do których będzie się można odnieść i poszerzyć naszą dyskusję” – pisze biskup.
Jego zdaniem należy także zorganizować ruch katolickich rodzin z „kościołów domowych”. Rodziny te winny być świadkami, obrońcami i głosicielami pełnej prawdy katolickiej, nauczania na temat rodziny, małżeństwa i naturalnego porządku.
„W tym groźnym czasie musimy być odważni w naświetlaniu prawdziwie gnostyckiej i rewolucyjnej ‘agendy Kaspera’, przedstawiając kontynuację boskiej doktryny na temat małżeństwa oraz jej praktycznego zastosowania w ciągu dwóch tysięcy lat historii Kościoła” – czytamy na onepeterfive.com. „Powinniśmy inspirować wiernych przykładami pobożnych małżonków, rodzin, dzieci i nastolatków. Powinniśmy pokazywać, z jednej strony, prawdziwe piękno małżeństwa, rodziny albo życia w pojedynkę w czystości i wierze. Z drugiej strony musimy wskazywać na ewidentną brzydotę, nieszczęście i schizofrenię życia wbrew porządkowi ustanowionemu przez Boga” – pisze dalej biskup Schneider.
Konieczne jest też, byśmy przedstawiali przykłady pokutujących katolików z przeszłości i czasów obecnych wszystkim tym, którzy zmagają się z problemami i wahają się niejako na progu Kościoła świętego. Ważne są przykłady „tych, którzy nawrócili się ze swojego grzesznego życia w cudzołóstwie, rozwodzie czy w sodomii” – pisze biskup.
Według następcy Apostołów katolicy muszą też pisać do Ojca Świętego, do swoich biskupów oraz do kompetentnych dykasterii Kurii Rzymskiej. Mają zwracać im wszystkim uwagę na heretyckie, częściowo heretyckie lub gnostyckie wydarzenia czy też wypowiedzi osób obecnych w życiu kościelnych.
„Walka, którą prowadzimy, to więcej niż walka z ignorancją. To walka przeciwko mocodawcom i siłom. Nie może odnieść sukcesu, jeżeli nie zorganizujemy się w wielką narodową i międzynarodową siatkę modlitwy, poprzez adorację Najświętszego Sakramentu, pielgrzymki, pobożne Msze, procesje wstawiennicze i pokutne. Powinny mieć takie tematy jak ‘Świętość rodziny i małżeństwa; Wezwanie do czystości; Piękno i szczęście czystego życia; Naśladowanie Chrystusa w życiu rodzinnym; Zadośćuczynienie za grzechy przeciwko rodzinie i małżeństwu” – radzi nam biskup.
Na koniec zaznacza, że być może najważniejszą rzeczą jest żarliwa modlitwa do naszego Pana, by dał Kościołowi świętych biskupów i świętych papieży. Zdaniem bp. Schneidera taka modlitwa powinna być odmawiana zwłaszcza przez dzieci, bo „modlitwa niewinnych przenika do nieba jak żadna inna”.
pac/onepeterfive.com