Kolejnym zadaniem związków zawodowych i rządu jest "budżetówka plus", "fundusz socjalny plus" - powiedział lider "Solidarności" Piotr Duda komentując żądania związku przedstawione niedawno premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
"Solidarność" chce 12-proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, 8,5-proc. wzrostu płacy minimalnej oraz odmrożenie kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika rocznie o ok. 300 zł.
"My chcemy w tej chwili, żeby była +budżetówka plus+, +fundusz socjalny plus+" - powiedział Duda nawiązując do nazw programów realizowanych przez rząd Mateusza Morawieckiego.
"My tego nie robimy tylko w interesie pracowników budżetówki, ale także w interesie PiS-u. Bo skoro PiS chce wygrać kolejne wybory, to obywatele patrzą na to, co mówili, a co robią podczas swojej kadencji" - zauważył przewodniczący "Solidarności".
Piotr Duda zastrzegł, że widzi dużą poprawę w jakości pracy rządu i fakt, iż ministrowie rządu Morawieckiego dotrzymują słowa danego wyborcom.
"I chodzi o to, żeby w dalszym ciągu szli tą drogą" - zaznaczył Duda.
mor/PAP/Fronda.pl