Amerykanin, Mark J. Newton, został już skazany na karę 40 lat pozbawienia wolności oraz na zapłatę odszkodowania w wysokości 400 tys. dolarów. Jego nowozelandzki partner, Peter Truong, oczekuje jeszcze na proces.
Para żyła od 2002 w australijskim Cairns. Od 2002 szukali matki zastępczej dla dziecka, które chcieli wychowywać. W Rosji znaleźli kobietę, która za 8 tys. dolarów zgodziła się urodzić dla nich dziecko. W 2005 kilka dni po narodzinach, homoseksualiści przewieźli chłopca do Australii. O sprawie poinformowała nawet australijska telewizja.
Jak poinformowała rosyjska stacja RT Novosti, para wykorzystywała adoptowanego syna niemal od urodzenia. Jedno z nagrań wedle doniesień pokazuje, jak Newton obcował z synem, gdy ten miał niespełna dwa tygodnie.
Para wypożyczała chłopca pedofilom z Australii, Francji, Niemiec i z USA. Policja zidentyfikowała póki co 8 mężczyzn, którzy mieli kontakt z chłopcem między 2 a 6 rokiem jego życia.
Sprawa wyszła na jaw, gdy w obławie policyjnej w Wellington (Nowa Zelandia) odkryto zdjęcia chłopca.
Przed sądem jeden z adopcyjnych ojców powiedział: „Ojcostwo było dla mnie zaszczytem i przywilejem, który zalicza się do najlepszych sześciu lat mojego życia”.
Wcześniej, w 2010 roku, Newton i Truong udzielili wywiadu reporterowi stacji ABC w Far North Queensland, w którym opowiadali o swojej walce, jaką toczyli by móc posiadać dziecko jako para gejowska. W momencie udzielania wywiadu wykorzystywali chłopca już od 5 lat.
PCh/kath.net/smh.com.au