Niemiecka policja aresztowała kilku algierskich islamistów, którzy przygotowywali krwawy zamach na stolicę Republiki Federalnej. Jeden z zatrzymanych był członkiem Państwa Islamskiego i przeszedł szkolenie w Syrii.
Czworo aresztowanych zatrzymano w różnych częściach kraju. Chodzi zarówno o osoby mieszkające na własną rękę, jak i mieszkanców ośrodków dla "uchodźców". Według dziennika "Bild" islamiści chcieli uderzyć na Alexanderplatz, centralny punkt Berlina i kluczowy weżeł komunikacyjny.
Wśród aresztowanych była też kobieta, którą zatrzymano bez zwiążku z planem ataku.
Główny podejrzany to 35-letni Algierczyk, który mieszkał w obozie dla "uchodźców" w Nadrenii Północnej-Westfalii. Mężczyzna był poszukiwany przez algierskie władze jako terrorysta. Zdołał jednak dostać się do Niemiec, gdzie przez pewien czas skutecznie podawał się za "uchodźcę".
Policja wciąż poszukuje dwóch podejrzanych o powiązania z terrorystami. To mężczyźni w wieku 26 i 31 lat.
wbw