Były premier Jan Olszewski odniósł się do głośnego listu Lecha Wałęsy do Jarosława Kaczyńskiego, w którym ten pierwszy zaproponował pojednanie (w nieco - przyznajmy - faryzejskim stylu. Według Olszewskiego byłoby rzeczywiście dobrze, gdyby do zgody doszło.
,,Kaczyńscy mocno angażowali się w to, aby Wałęsa został głową państwa. Spędzali ze sobą mnóstwo czasu, blisko współpracowali, godzinami rozmawiali. I Wałęsa zawdzięcza swoją prezydenturę w dużej mierze Jarosławowi Kaczyńskiemu, który zresztą został u niego szefem Kancelarii, a Lech ministrem stanu ds. bezpieczeństwa'' - przypomniał Jan Olszewski w rozmowie z ,,Super Expressem''.
I zachęcał obu zwaśnionych polityków do zgody.
,,Myślę, że Jarosław powinien wybaczyć Lechowi Wałęsie. Nie powinno być między nimi urazy. Czekam na takie pojednanie. Mam przy tym nadzieję, że oświadczenie Wałęsy w całej sprawie było szczere'' - stwierdził Olszewski.
Zaapelował też do Wałęsy, by ,,przyznał się w końcu do tego, że był agentem Bolkiem''.
mod/se.pl