Maski opadły. Lider „Obywateli RP” Paweł Kasprzak przyznał dziś, że lobbowali oni za uruchomieniem przez Komisję Europejską procedur przeciwko Polsce. Jakby tego było mało – z całej sprawy jest oczywiście niezwykle dumny.

Kasprzak na antenie radia TOK FM zapowiedział:

4 lipca - to będzie ten pierwszy dzień kadencji sędziów Sądu Najwyższego, który wyrwiemy tej władzy”.

Według niego nie ma takiej możliwości, żeby do Sądu Najwyższego nie wpuszczono Małgorzaty Gersdorf, bo „ikt nie ośmieli się stanąć na jej drodze”. W dalszej części rozmowy z Jackiem Żakowskim stwierdził wprost:

Staraliśmy się bardzo o uruchomienie tych procedur przez Komisję Europejską w ostatnim miesiącu i to się zakończyło sukcesem […] Jestem z tego dumny, bo mieliśmy w tym udział”.

dam/TOK FM,Fronda.pl