Szesnastoletni uchodźca z Afganistanu został w piątek oskarżony o dokonanie gwałtu na kobiecie pracującej w jednym z belgijskich ośrodków dla uchodźców – informuje agencja Reutera. Sąd wydał już decyzję o areszcie.
Gwałt został dokonany w belgijskim mieście Menen w pobliżu granicy z Francją. Chłopak miał śledzić kobietę, gdy ta szła z firmy cateringowej do ośrodka. Tam zmusił ją do odbycia stosunku.
Co bardzo istotne, wg słów przedstawiciela Czerwonego Krzyża, który prowadzi ośrodek dla uchodźców nigdy jeszcze od 25 lat nie miało miejsca takie zdarzenie. – Dwa tygodnie temu zorganizowaliśmy kurs na temat traktowania kobiet i ten chłopak był na nim – powiedziała rzeczniczka organizacji.
Kolejny już przypadek gwałtu naświetlają zachodnie media. Kurtyna politycznej poprawności wreszcie opadła. Pytanie tylko ile jeszcze takich przypadków - gwałtów - musi się zdarzyć, by Europa zrozumiała, że trzeba za wszelką cenę zatrzymać ową barbarzyńską z natury inwazję islamu!
loko