O problemie informuje tygodnik „Do Rzeczy”.
Organizacje działające w internecie na rzecz obrony interesów Rosji określane są przez ekspertów jako "cień Putina". Niewątpliwie, trwa już w internecie wojna propagandowa między Rosją a resztą świata.
Wojciech Wybranowski na łamach tygodnika „Do Rzeczy” informuje, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zajmuje się już sprawą "cieni Putina", ale nie udziela na ten temat bliższych informacji.
Wcześniej zachodnie gazety pisały o "kremlowskiej armii trolli". Dzięki rosyjskim funduszom, ludzie powiązani z rosyjską Agencją Badań Internetu, atakują i spamują serwery zachodnich mediów. Wypisują głównie hasła propagandowe i atakują osoby nieprzychylne Rosji.
Na celowniku służb może znaleźć się m.in. Polski Komitet Słowiański. Jego działacze oficjalnie wspierają działania Moskwy na Ukrainie i domagają się utworzenia jednego, słowiańskiego państwa.
Ich przekonania podzielają członkowie "Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Rosyjskiej", którzy zamieszczają na portalach społecznościowych treści dyskredytujące działania polskiego rządu ws. sytuacji na Ukrainie. Prorosyjskie teksty rozpowszechnia też radio "Głos Rosji" i pismo "Obserwator Polityczny" - wskazuje tygodnik.
ed/Do Rzeczy