"Księża muszą dziś być duchowymi Rambo, aby mogli się oprzeć pokusom świata" - to sformułowanie jest bardzo trafne, z drugiej strony uzmysławia nam, że obecnie wielu dzisiejszych księży boryka się z brakiem sił duchowych.
Kardynał w wywiadzie dla francuskiego tygodnika Famille Chrétienne podkreślił, że księża jako pierwsi powinni dziś wejść na drogę duchowej odnowy, przede wszystkim poprzez pogłębienie wiary. Muszą też w sobie pielęgnować duchową siłę, aby nie poddawali się wzorcom świata. W jego przekonaniu ksiądz musi dziś być przede wszystkim ewangelizatorem. Kto nie ma w sobie postawy misyjnej, temu, jako kapłanowi, brak racji bytu – podkreślił watykański hierarcha.
Bardzo trafne sądy kardynała o współczesnym księdzu i pokusach, jakie czają się na nich w stechnicyzowanym i szalonym świecie. Może warto głośno domagać się od naszych kapłanów, by powrócili do źródła, czyli rozpoczęli drogę krzyża. Bez ich świadectwa wierni będą błądzić jak owce nie mające pasterza.
Philo/RV