Najazd nielegalnych imigrantów na Austrię trwa. Tylko w czwartek granicę węgiersko-austriacką przekroczyło 3700 osób, jak podała policja. Na tym jednak nie koniec, w dalszej części dnia spodziewane są kolejne tysiące. Większość z migrantów kieruje się dalej, w stronę Niemiec, niezmiennego celu marzeń setek tysięcy przybyszów. 

Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel z lewicowej SPD przypomina: tylko w sierpniu do Niemiec przybyło ponad 100 tysięcy ludzi. W ciągu pierwszych ośmiu dni września ponad 30 tysięcy. Dodajmy, że to oznacza, iż jeśli pójdzie tak dalej, w drugiej połowie roku w Niemczech zjawi się nawet pół miliona migrantów, a w ciągu całego roku - może nawet milion.

Czy dla wicekanclerza Gabriela jest to jednak jakiś problem? Nie! Wszystkich trzeba przyjmować, a jedyne żądanie to to, jakie kieruje się do Europy: bądźcie solidarni, przyjmujcie dziesiątki tysięcy przybyszów, w tym roku, w przyszłym i później też, pozwólcie zalać Europę, pozwólcie zniszczyć chrześcijańską cywilizację... Zresztą, czy myśmy jej już nie zniszczyli, mógłby zapytać Gabriel? Przecież reprezentowana przez niego lewica niczym innym nie zajmuje się od blisko dwustu lat, jak właśnie niszczeniem chrześcijańskiej Europy! Wpuszczanie na Stary Kontynent milionów muzułamnów to, można rzec, tylko wisienka na torcie tego pędu do samozagłady, ostatni gwóźdź do trumny, w której lewica Europę i tak już złożyła.

bjad