„W ostatnim wydaniu "Gazety Krakowskiej" na str. 24 w felietonie pana prof. Jerzego Stuhra, przeczytałem między innymi: "...jeżeli chociaż jeden głos w modlitwie owego różańca do granic był z intencją, że jest to modlitwa przeciwko islamizacji(a mój kolega Cezary Pazura mówił sam, że on będzie się modlił, żeby islamu w Polsce nie było)-to taki różaniec jest bluźnierstwem".”
- zaczyna swój wpis na facebooku znany aktor Cezary Pazura, który angażował się w promowanie akcji „Różaniec do granic”, a sam znany jest ze swojego przywiązania do wiary katolickiej. Na zacytowane słowa Jerzego Stuhra Pazura odpowiedział:
„Kochany Profesorze! Śpieszę zatem z wyjaśnieniem. Nigdy z moich ust nie padło tak idiotyczne zdanie. Zgadzam się z Panem, że modlitwa nie może być skierowana przeciwko komuś, albo czemuś. Proszę zatem Pana Profesora o nie rozpowszechnianie podobnych bzdur i krzywdzących moją wrażliwość i inteligencję słów. W dodatku na łamach tak szacownego pisma. Nie wypada Panu Profesorowi...”.
Na koniec podsumował:
„Ścielę się do nóg!
Dozgonny fan- Czarek Pazura.”.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogratulować Cezaremu Pazurze klasy i trzymania nerwów na wodzy także wtedy, gdy jest atakowany. Brawo!
dam/facebook,Fronda.pl