,,Demokracja jest skazana na porażkę'' - uważa prof. Andrzej Zybertowicz. Podczas debaty zorganizowanej przez ,,Rzeczpospolitą'' i Facebooka pt. ,,Demokracja w dobie internetu'' ten toruński uczony wskazywał na fundamentalne zmiany zaszłe w naszej rzeczywistości politycznej i społecznej.
Według prof. Andrzeja Zybertowicza nowe technologie służyć będą autorytaryzacji władzy i antydemokratycznym systemom władzy. W jego ocenie Internet wprowadził tak gigantyczne zmiany w sposobie myślenia, że musi doprowadzić to także do zmian politycznych.
,,Internet doprowadził do takiego przeciążenia informacyjnego, że nastąpiło spłaszczenie ludzkich umysłów, a także degradacja ludzkich zdolności do wydawania autonomicznych sądów moralnych'' - powiedział socjolog z UMK w Toruniu.
Zybertowicz podkreślił, że w Internecie nie ma żadnej debaty. ,,Głos w sensie rozmowy jest wtedy, gdy ktoś chce słuchać. Internet zamienił wszystkich w nadawców, tylko nie ma audytorium'' - powiedział. Jak dodał, Internet uprzedmiotawia człowieka.
,,Internet, zwłaszcza giganty, doprowadza do odpodmiotowienia ludzkości. Człowiek podmiotowy to człowiek, który wykazuje dystans poznawczy wobec problemu, z którym się spotyka. Natomiast internet poprzez całą serię technologii uzależniających stymuluje procesy myślowe, które są aracjonalne, zautomatyzowane, emocjonalne i uskrajniane'' - mówił.
bsw/rzeczpospolita.pl