Prof. Jan Zimmerman z Uniwersytetu Jagiellońskiego, promotor doktoratu Andrzeja Dudy, uważa, że jego wychowanek trzykrotnie złamał konstytucję. Z tego powodu Zimmerman wstydzi się prezydenta Dudy.
To niebywała argumentacja, w której profesor stawia prawo ponad wszystkim innym. Tymczasem prawda jest taka, że jeżeli prawo jest dla ludzi krzywdzące, to jego przestrzeganie to absurd. Nie po to Polacy wybrali nowy Sejm i Senat, by wszystkim rządził partyjny Trybunał Konstytucyjny, powołany w tym składzie do istnienia przez ludzi postpeerelowskiego systemu. Nie ma zgody Polaków na to, by pomimo zwycięstwa wyborczego PiS dalej rządził układ okrągłostołowy!
Tego prof. Zimmerman nie rozumie i chce, by cała Polska była niewolnikiem fatalnego, uwłaczającego narodowej godności prawa...
"Prezydent Andrzej Duda jako absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego i mój wychowanek nie powinien łamać konstytucji. Jest mi z tego powodu przykro" - powiedział uczony w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Jego zdaniem Duda złamał prawo trzykrotnie. "Ułaskawiając Mariusza Kamińskiego przed zapadnięciem prawomocnego wyroku w tej sprawie. Nie powołując trzech prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego w poprzedniej kadencji parlamentu. I naprędce powołując sędziów tegoż Trybunału Konstytucyjnego wybranych przez Sejm tej kadencji" - stwierdził.
kad