Przeczytał pan oświadczenie Instytutu Slawistyki PAN w sprawie pani dr. Janickiej. Jak pan to odebrał?

Czytałem, ale nie jestem usatysfakcjonowany. To, że im przykro i, że naukowiec ma prawo do własnego poglądu i własnych badań? Jaki to naukowiec? On musi mieć przede wszystkim warsztat naukowy, który opiera się na dokumentach i faktach, a nie swoich domniemaniach. To, co pisała pani doktor, w cudzysłowie doktor, Janicka... ona nie posłużyła się warsztatem naukowym, zadała kłam sama sobie. Nic nie zostało udowodnione. Ten rzekomy antysemityzm szkoły Batorego? A o tym mogli byśmy długo rozmawiać, bo dysponuję oświadczeniem, że Żyd z pochodzenia uczył tam historii, a w Powstaniu Warszawskim był w osłonie Komendy Głównej AK. Jaki to więc ten antysemityzm AK-owców i „Kamieni na szaniec”. Zarzucanie jej autorowi, że nie pisał w książce o Powstaniu w getcie, bo musiał się liczyć z tym, że nastroje społeczeństwa są antyżydowskie – jest to oczywista bzdura. Nie oparta na żadnych dowodach.

Naukowiec, aby być wiarygodny musi przecież pisać prawdę, a nie ją fałszować...

...i musi swoje tezy udokumentować i udowodnić. A tam nie ma żadnego dowodu z wyjątkiem opisu cytatów literackich, że „Zośka” trzymał skatowanego „Rudego” za rękę. Nie można posądzać o gejowatość osób, które takich cech nie posiadały. Jeden i drugi mieli narzeczone, które były zaakceptowane przez ich rodziny.

Dziewczyna „Rudego” jest przecież z nim na zdjęciach w książce „Kamienie na szaniec”. Sprawa jest jasna. Co, by pan doradził po tym oświadczeniu naukowcom z PAN-u?

Niech szanują stopnie naukowe i aby nie nadawali ich osobom, które nie mają do tego predyspozycji. Pani Janicka – moim zdaniem – skompromitowała się jako naukowiec i skompromitowała macierzystą instytucję naukową, która ją zatrudnia. Postawiła karkołomne tezy, a niczego nie udowodniła. Od PAN-u był oczekiwał jednak bardziej wyraźnego stanowiska. Dotknięte rodziny i środowiska przecież pamiętają te osoby, które pracownica tej instytucji opisała. Jej obrona przez PAN jest niepotrzebna. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i wyciągnąć konsekwencje wobec autorki za głoszenie tez, które nie mają niewiele wspólnego z nauką. Krzywda, nieodwracalna krzywda została wyrządzona całemu pokoleniu i środowisku.

Oświadczenie Instytutu Slawistyki PAN: www.fronda.pl

 

Rozmawiał Jarosław Wróblewski