Czy miliarder i "filantrop", węgierski Żyd, George Soros, może zagrozić Chinom? 

Wiadomo nie od dziś, że Soros od lat sowicie opłaca większość polskich organizacji pozarządowych (NGO's). 

„Od lat płyną pieniądze miliardera George’a Sorosa. Środki te zasilają konto Stowarzyszenia 61, jak i samej Rzeplińskiej. W 2014 roku zarobiła ona dzięki pracy w stowarzyszeniu 50 tys. zł. (...) W 2014 roku, z kwoty pół miliona złotych, jaką Stowarzyszenie 61 otrzymało od darczyńców, ponad 300 tys. zł przekazała Fundacja im. S. Batorego, której założycielem jest Soros”- pisała "Gazeta Polska Codziennie" o fundacjach Róży Rzeplińskiej, córki prezesa Trybunału Konstytucyjnego. 

Od 1988 r. z jego pomocy korzysta Fundacja Batorego. "George Soros był fundatorem fundacji w 1988 r. i przez wiele lat fundusze z jego Open Society Foundations stanowiły większość budżetu fundacji. Ale nie miał większego wpływu na jej funkcjonowanie. Dawał środki, podsuwał pomysły i propozycje, umożliwiał wymianę doświadczeń z organizacjami i ludźmi z innych krajów regionu. Ale o tym, co i jak ma być wspierane, decydowały zarząd i rada Fundacji Batorego, a te tworzyli ludzie wywodzący się z opozycji demokratycznej lat 70. oraz związków twórczych i naukowych funkcjonujących w czasie legalnej Solidarności, a potem w podziemiu"-opowiada w rozmowie z portalem Forsal.pl  Ewa Kulik-Bielińska, obecna dyrektor Fundacji im. Stefana Batorego. Fundację od początku budowali m.in. Klemens Szaniawski, Leszek Kołakowski, Zbigniew Bujak, Adam Michnik, Marcin Król, Krzysztof Michalski, ks. Józef Tischner, Zbigniew Janas i Zbigniew Bujak. Ten ostatni miał powiedzieć do Sorosa:  „Ty, George, daj nam pieniądze, a my już wiemy, na co je wydać”. 

"Ten legendarny wkład Sorosa w Fundację Batorego to początkowo był czek na 100 tys. dol. Suma w ówczesnej Polsce zawrotna. Przez kilka miesięcy był problem z jej wypłatą w bankach. Ale na tym udział Sorosa się nie skończył. Jak pisał w swojej książce „Underwriting Democracy”, miał – szczególnie na początku – spory wpływ na funkcjonowanie Batorego. Doprowadzał do zmian w zarządzie. Jak sam opisuje: „Bez wyraźnego kierunku fundacja nie wykazała się jako instrument społeczeństwa obywatelskiego (...). Gdy Solidarność doszła do władzy, poprosiłem zarząd o dymisję i przekazałem fundację w ręce nowego zespołu, którym kierował Zbigniew Bujak, niegdysiejszy lider Solidarności w Warszawie. Odtąd fundacja działała o wiele lepiej”- zdradza Ewa Kulik-Bielińska. W 1993 r. utworzono Instytut Społeczeństwa Otwartego, co miało decydujący wpływ na rozwój NGO's w Polsce.

Sam Soros w wieku 17 lat uciekł z Węgier, do Wielkiej Brytanii, a następnie- do Stanów Zjednoczonych. Nie ukrywał celu swej podróży- chciał zarobić wielkie pieniądze. Na początku spekulował akcjami tzw. "śmieciowych" firm, stojących na progu bankructwa. Były jednak również... bardzo tanie. Wierzył, że takie firmy mają potencjał i zainwestował w nie fundusze. Zarobił fortunę i w 1992 r. "złamał bank Anglii". Zarobił miliardy.

W 1997 wybuchł kryzys finansowy w Azji. Zaczęło się od bankructwa Tajlandii. Niedawno przyznał, że "ma w swoim portfelu spore ilości walut azjatyckich". Premier Malezji oskarżył Sorosa o spekulowanie walutą jego kraju. Miliarder miał też być odpowiedzialny za kryzys finansowy w Azji.

Soros należy także do Grupy Bilderberg. Według rankingu Forbesa jest na 29. miejscu wśród najbogatszych ludzi świata. 

Czy wkrótce wchłonie potęgi gospodarcze całego świata?

AJK