Na meczu z Arsenalem kibice Bayernu zaprezentowali transparent, na którym widniał napis: „Kanonierzy geje”. Dodatkowo narysowano tam armatę skierowaną w „tylną część pleców” postaci, która miała uosabiać jednego z piłkarzy Arsenalu, Mesuta Oezila.
Pedro Pinto, szef służby prasowej UEFA napisał na Twitterze, że jego organizacja „natychmiast wszczęła postępowanie wobec klubu”. Jest prawdopodobne, że Bayern będzie musiał zapłacić aż 50 tys. euro kary za „homofobiczną” treść zaprezentowaną przez swoich kibiców.
Trzeba przyznać, że zwolennicy politycznej poprawności zdrowo przesadzają. Dlaczego zwykłe i żartobliwe nazwanie kogoś gejem na być przejawem nienawiści do drugiego człowieka?
Pac/tvn24