Pakistańczyk z Rochdale, uznany za winnego gwałtu i innych czynności seksualnych wobec nastolatki, uciekł do Pakistanu. Sędzia prowadzący sprawę dał się nabrać i udzielił gwałcicielowi przepustki na pogrzeb wuja, który miał się rzekomo odbyć gdzieś na terytorium Wielkiej Brytanii.
38–letni Choudhry Ikhalaq Hussain stanął wraz z 10 innymi mężczyznami na ławie oskarżonych przed sądem Minshull Street Crown Court. Wszyscy mężczyźni oskarżeni zostali o wielokrotne gwałty i inne czynności seksualne wobec nastolatki z Rochdale. Nastolatka skontaktowała się z policją w 2012 r., po doniesieniach o skazaniu na kary więzienia 9 Azjatów za uwodzenie w mieście białych dziewczynek.
Hussain uznany został za winnego gwałtu, innej czynności seksualnej i spiskowania w celu dokonania gwałtu. Podobnie jak 9 innych członków gangu, miał on ostatecznie usłyszeć wyrok w kwietniu tego roku. Ale Pakistańczyk zakpił sobie z brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości i poprosił o przepustkę na pogrzeb wuja, gdzieś na Wyspach, a następnie uciekł z kraju. Hussain poleciał prawdopodobnie do Amsterdamu, a potem do Islamabadu.
Ucieczka gwałciciela wywołała burzę w całej Wielkiej Brytanii. Oburzona jest nie tylko opinia publiczna, ale też śledczy, którzy zajmowali się sprawą w Rochdale. Specjalna grupa śledcza, powołana w 2012 r., zbadała szereg przypadków gwałtów i molestowania seksualnego przez gang w latach 2004 – 2008 i wszystkich członków gangu postawiła przed sądem. Obecnie nie jest do końca pewne, czy Hussain jest w Pakistanie, choć wersja ta wydaje się być najbardziej prawdopodobna.
wbw