Belgijski eurodeputowany Guy Verhofstadt kontratakuje ma złożyć projekt rezolucji nt. Polski, gdzie znajdzie się apel o przyjęcie zaleceń Komisji Weneckiej. Zalecenia te nie są jeszcze wydane.
O projekcie rezolucji informuje RMF FM. Europejscy chadecy (frakcja EPP) do których należy PO-PSL, mają być przeciw. Przeciw będą europejscy konserwatyści (ECR), we frakcji których jest PiS.
Należący do liberałów (ALDE) Verhofstadt ma przedłożyć projekt o godz. 9 na spotkaniu liderów grup politycznych europarlamentu. Od ich decyzji będzie zależeć, czy Parlament Europejski przyjmie rezolucję w sprawie Polski już za dwa tygodnie, na lutowej sesji plenarnej – zaznacza RMF.
Tekst rezolucji ma być krótki i dotyczyć głównie sprawy Trybunału Konstytucyjnego. W rezolucji będzie apel o przyjęcie przez polski rząd zaleceń Komisji Weneckiej i apel o ponowną debatę w PE z udziałem premier Szydło. Komisja Wenecka zajmuje się sprawą polskiego TK, ale nie wydała jeszcze żadnych zaleceń. Ma to zrobić w marcu.
Zdaniem komentatorów w Brukseli, na których powołuje się rozgłośnia swoje stanowisko w sprawie Polski Verhofstadt uzgadnia z Ryszardem Petru. Belgijski polityk liczy na to, że Petru będzie w przyszłości premierem Polski. Współpracownicy Verhofstadta przyznają, że jeżeli chadecy będą przeciw, rezolucja może nie przejść. Verhofstadt może liczyć na socjalistów (S&D), drugą co do wielkości grupę w PE. Jej liderzy wprost zapowiadają poparcie rezolucji. Podobnie mogą się zachować Zieloni i komuniści. Przeciw, oprócz chadeków i konserwatystów mogą być
Europa Wolności (EFD) oraz Europa Narodów (ENF).
KJ/rmf24.pl