„Dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie kazał usunąć wszystkie krzesła z sal ekspozycyjnych. Ma to podobno zniechęcić protestujących do przebywania w obiekcie” - poinformował nas poseł Andrzej Jaworski.
Także dziś od rana przychodzili członkowie Krucjaty i mieszkańcy Warszawy, aby modlić się w sali, gdzie jest profanowany krzyż. Ich zdziwienie było jednak wielkie, kiedy zabrano stamtąd krzesełka. Jeśli władzom CSW faktycznie przeszkadza dłuższe zatrzymywanie się i kontemplacja „dzieła” pana Markiewicza, to wyniesienie krzesełek niewiele w tym pomoże.
Z naszych informacji wynika, że duża grupa osób szykuje się do odwiedzenia CSW w środę (tego dnia można podziwiać ekspozycje w salach Zamku Ujazdowskiego za darmo). Gdyby ktoś chciał dołączyć się do akcji modlitewnej, serdecznie zapraszamy!
*AKTUALIZACJA: Jak poinformował nas właśnie poseł Andrzej Jaworski, "bluźniercza instalacja w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie przestała działać".
ToD