Prezydent Andrzej Duda złożył projekt obniżający wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Celem ratowania upadającego już ZUS powstał pomysł ozusowania wszystkich umów, także o dzieło.
ZUS mieliby na innych zasadach płacić też samozatrudnieni: nie mieliby uiszczać zryczałtowanej składki (obecnie 1030zł), ale płacić ją po prostu od zryczałtowanych przychodów.
Dzięki reformom ZUS mógłby zyskać dodatkowe od 5 do 8 mld złotych.
Prof. Marcin Zieleniecki, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że czas skończyć z uciekaniem poza obecny system emerytalny.
Zmiany dotkną bardzo wielu osób: na umowach cywilnoprawnych pracuje obecnie ok. 1,3 mln Polaków, z czego 500 tysięcy na umowie o dzieło, jak dotąd nieozusowanej. Dalsze 1,5 mln osób to ludzie samozatrudnieni.
kad/rzeczpospolita.pl
