Kolejne nagrania z udziałem polityków PSL. Tym razem portal TVP.Ingo ujawnił rozmowę byłego premiera i szefa PSL Waldemara Pawlaka z ówczesnym ministrem pracy i polityki społecznej w rządzie PO-PSL, którym był Władysław Kosiniak-Kamysz – obecnie szef Polskiego Stronnictwa Ludowego. W rozmowie obaj panowie ostro krytykuję szkolenie swoich kadr politycznych.

Rozmowa miała miejsce 30 stycznia 2014 roku – informuje portal. Podobnie jak poprzednie – nagrana została w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Oto zapis rozmowy, który upublicznił portal:


Waldemar Pawlak: Na KUL-u przygotowywaliśmy i robiliśmy jeszcze tam […] taką właśnie możliwość doskonalenia dla tej naszej wyższej kadry politycznej. Niestety to tam potem…

Władysław Kosiniak-Kamysz: Niestety, chęci naszych kolegów…

Waldemar Pawlak: Nie chcą się uczyć.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Nie chcą. Kształcenie ustawiczne się nie przyjęło.

Waldemar Pawlak: Trzeba cały czas próby podejmować. […] żeby na przykład, którzy właśnie są w tym klubie politycznym, na pewno w wojewódzkim czy w tym krajowym, złapali trochę takiego szerszego spojrzenia na politykę. […] Przełożenia tych wielkich wartości – dobro wspólne, zasada solidarności, […] na taką praktykę działania. I pokazałem to na przykładzie straży pożarnej, gdzie, jak się wydaje, że takie tam […] podstaw […] żywy przykład wdrożenia zasady pomocniczości, gdzie rady, które może załatwić organizacja społeczna, nie musi załatwiać ani gmina, ani państwo. To była dobra okazja, żeby dla tych ludzi, to głównie była kadra urzędnicza, a tam niektórzy z nich kandydowali z PSL i ten poziom wojewódzki […] województwa lubelskiego. Natomiast myślę, że to jest zadanie, które jest przed nami, bo takiego szkolenia wyższej kadry dowódczej to nam brakuje.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Jedno, nad czym tak boleję, to to się wiąże z tym właśnie, że nikt [z PSL-u] nie przychodzi nawet z wyzwaniami, trudnymi sprawami, jakimiś tematami merytorycznymi do załatwienia. Niestety jest rozpuszczenie władzą. Deprawacja władzą nastąpiła. Jest tylko przyjście […] konsumpcje, stanowisko, tu, po, tu, tam ten. Nikogo nie interesuje merytoryka. Znaczy – jest naprawdę, nawet się nikt nie spiera czasami. Nie ma już frontu oporu do żadnych propozycji. […] Nikogo nic innego nie interesuje, tylko, żeby tutaj kogoś tam…

Waldemar Pawlak: Funkcja bez wysiłku.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Tak. To się może skończyć tragicznie, bo ci, co konsumują, znajdą sobie później innych żywicieli. Bez żadnego problemu, bo są zawsze ci sami ludzie. Ale nas już może nie być.

dam/TVP.Info,Fronda.pl