Premier Mateusz Morawiecki we wtorek w Kijowie podkreśli gotowość Polski do wspierania Ukrainy w tym trudnym czasie; liczymy na to, że Rosja wycofa się ze swoich złych zamiarów” – poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Rosyjski neoimperializm odradza się na naszych oczach i destabilizuje sytuację Europy. Mobilizacja militarna RU i jej nierealne żądania dotyczące przyszłości NATO sprawiają, że odpowiedź musi być jasna: żadnych złudzeń i pełne wsparcie UA. We wtorek w Kijowie złożę ważną wizytę” – czytamy we wpisie premiera Morawieckiego na Twitterze.

Jak podają media, premier Morawiecki ma się spotkać z prezydentem i premierem Ukrainy.

Ta wizyta to nasz wyraz solidarności z Ukrainą w tym trudnym okresie. Polska wspiera Ukrainę na arenie międzynarodowej od wielu miesięcy” – powiedział dzisiaj rzecznik rządu.

Ta solidarność międzynarodowa i działania Polski przynoszą efekty w postaci wspólnych stanowisk i działań ze strony państw europejskich, ale przede wszystkim zwiększenia świadomości związanej z rzeczywistym ryzykiem, z atakiem Rosji na Ukrainę” – mówił dalej Piotr Müller.

Jak podkreślił dalej, "wspólnota międzynarodowa musi być gotowa do szybkiego i zdecydowanego działania w przypadku ataku ze strony Rosji, czyli konsekwentnie do szeroko i daleko idących sankcji".

Nadmienił, że od wielu lat zabiegi Polski dotyczą włączenia Ukrainy do obszaru Europy Zachodniej, w tym do integracji z z Unią Europejską oraz obszarem transatlantyckim. Celem jest przeprowadzenie na Ukrainie zmian ustrojowych, podobnych do tych, które Polska już przeszła.

mp/pap/tvp info