Prokuratura skierowała w ub. tygodniu do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Mateuszowi Morawieckiemu, któremu śledczy chcą postawić zarzuty przekroczenia uprawnień. Chodzi o przygotowania do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych w czasie pandemii koronawirusa.

Na portalu X działania władz skomentował prezes PiS.

- „Zarzuty formułowane wobec Mateusza Morawieckiego są absurdalne. Wybory prezydenckie są wymogiem Konstytucji, na którą jeszcze do niedawna chętnie powoływali się dzisiejsi rządzący. Wybory korespondencyjne w warunkach pandemii przeprowadzono wcześniej w innych krajach, a sama procedura głosowania korespondencyjnego istniała już w polskim prawie”

- przypomniał.

- „Decyzję o terminie wyborów, zgodnie z Konstytucją, podjęła marszałek Sejmu, a jej wykonanie było obowiązkiem całej administracji państwowej - rządowej i samorządowej. Tę decyzję, z konieczną w warunkach wielkiej epidemii determinacją, realizował premier”

- dodał.

Jarosław Kaczyński podkreślił, iż „wyłączną odpowiedzialność za to, że wybory ostatecznie się nie odbyły, ponosi Platforma Obywatelska, która jawnie wzywała do obstrukcji i niewykonania obowiązków konstytucyjnych”.