– "TSUE, tak zwany Trybunał Sprawiedliwości, chociaż trzeba to nazwać Trybunałem Niesprawiedliwości, został powołany, przekształcany i modelowany w taki sposób, żeby być narzędziem realizacji superpaństwa" – ocenił ekonomista.
W jego ocenie Komisja Europejska, poprzez działania takie jak blokowanie funduszy dla Polski, naciski na zmiany w sądownictwie i przymuszanie do integracji walutowej, realizuje plan przekształcenia Unii w jedno państwo, w którym decyzje zapadają w Berlinie i Brukseli.
– "To zmierza do zabicia duszy i ducha naszych narodów, do zabicia suwerenności" – ostrzega profesor.
Krytyka prof. Krysiaka dotyczyła również utajnionych negocjacji Unii Europejskiej z państwami MERCOSUR (Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela). Jak zaznaczył, szczegóły tej umowy nie są znane nawet większości europejskich przywódców, co jego zdaniem jest dowodem na brak przejrzystości i demokratycznej kontroli nad tym procesem.
– "Oprócz Ursuli von der Leyen i kilku niemieckich polityków, nie znają jej szefowie państw, nie znają nasi politycy, nawet pan Donald Tusk, który tak bardzo popiera panią Ursulę von der Leyen" – zauważył. – "To nie jest demokracja, to czysty totalitaryzm" – dodał.
Zdaniem eksperta, umowa MERCOSUR uderzy w polskie rolnictwo, prowadząc do masowego importu taniej żywności z Ameryki Południowej, co doprowadzi do upadku polskich gospodarstw rolnych.
– "Celem umowy z MERCOSUR jest zabicie polskiego rolnictwa i wprowadzenie na to miejsce oligarchów" – podkreślił.
Jak mówił dalej, polityka Komisji Europejskiej zmierza do stworzenia nowej klasy wielkich posiadaczy ziemskich, którzy przejmą polskie grunty rolne.
– "Te ziemie orne, rolnictwo będzie potrzebne. Tego wszystkiego nie zamieni się pod budownictwo, tylko chodzi o zamianę właścicieli, o stworzenie latyfundiów. To jest metoda przejęcia polskiej gospodarki" – wskazał.
Prof. Krysiak odniósł się także do kwestii przymusowego wejścia do strefy euro, podkreślając, że byłoby to katastrofalne dla polskiej gospodarki.
– "Wprowadzenie euro będzie gwoździem do trumny polskiej gospodarki" – ostrzegł.
Jego zdaniem, Niemcy i Francja forsują wspólną walutę, aby przejąć kontrolę nad systemem finansowym krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
– "Naszym zadaniem jest jak najszybciej zatrzymać budowę superpaństwa, bo ta destrukcja będzie z dnia na dzień coraz większa" – apelował.
Prof. Krysiak odniósł się także do działań polskiego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który skierował do TSUE pytania prejudycjalne dotyczące procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce.
– "Mamy do czynienia ze zdradą stanu, ze zdradą Polski" – ocenił.
Zdaniem profesora, działania Bodnara wpisują się w plan osłabienia polskiego sądownictwa, aby umożliwić oligarchom i zagranicznym interesom przejęcie kontroli nad polską gospodarką i instytucjami państwowymi.
– "Jeżeli pani pyta o TSUE i system sprawiedliwości, to chodzi o to, aby on nie istniał. Wówczas oligarchowie będą się umawiać, co robić w Polsce, z określoną, mafijną grupą, która funkcjonuje czy w TSUE, czy w jakichś innych instytucjach" – wskazał.
Aby przeciwdziałać tym zagrożeniom, prof. Krysiak zaproponował utworzenie Solidarnego Ruchu Oporu Przeciwko Superpaństwu, który miałby łączyć organizacje społeczne, związki zawodowe, fundacje i grupy obywatelskie w celu obrony suwerenności Polski i innych krajów Europy.
– "Chcemy zaapelować do wszystkich organizacji i ludzi dobrej woli, różnych grup politycznych również – niezależnie od opcji – związków zawodowych: dzisiaj czas na utworzenie ruchu Solidarność na wzór ruchu Solidarność, który powstał w Polsce" – podkreślił.
Zdaniem profesora, kluczowe będzie również zwiększenie świadomości społecznej poprzez edukację obywateli.
– "W ramach tego ruchu oporu powinna powstać szkoła świadomości, uniwersytety ludowe, gdzie osoby włączające się w ten ruch wchodziły głębiej w sprawy dotyczące solidaryzmu" – podkreślał.
Według niego, budowa ruchu oporu musi iść w parze z promocją alternatywy dla superpaństwa, jaką jest koncepcja Wspólnoty Narodów Europy oparta na wartościach patriotyzmu i suwerenności.
– "Jeżeli chcemy być przeciwko superpaństwu, to musimy pokazywać alternatywę i tą alternatywą jest właśnie Wspólnota Narodów Europy. To jest właśnie suwerenność, patriotyzm – Schuman o tym wszystkim mówił" – wyjaśniał.
Zdaniem prof. Krysiaka, bez takiej edukacji i mobilizacji społecznej Polska może stać się bezwolnym podmiotem w rękach unijnych elit.
– "Obyśmy się nie przebudzili bez niczego: bez własności, bez tożsamości, stali się wygnańcami i niewolnikami we własnej ziemi" – podsumował.