Do zdarzenie doszło około godziny 16.00 koło domu przy ulicy Kolcowa 9 w Doniecku. Świadkowie mówią że separatysta prorosyjski był w stanie nietrzeźwym. Wyciągnął zawleczkę z granatu i zdetonował go. Zginął na miejscu. Oprócz niego, nikt na szczęście nie ucierpiał. Na razie nie wiadomo, co kierowało samobójcą.

"Przypomnijmy, że 1 grudnia władze DNR aresztowały w Makiejewce innego pijanego terrorystę, który również granatem wysadził w powietrze mikrobus, a następnie zaczął strzelać na oślep dookoła. Na nakręconym tuż po tym zdarzeniu można zobaczyć pijanego sprawcę" - informują kresy.24.pl. Zobacz:

mark/kresy24.pl