Zabierając głos w czasie wieczornego Marszu Pamięci, prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że katastrofa sprzed 15 lat była skutkiem zamachu.
- „Na 96 osób, kobiet i mężczyzn, na prezydenta Rzeczypospolitej, jego małżonkę, na wielu znanych i wybitnych polityków, na przedstawicieli wojska, duchowieństwa, na załogę samolotu, na ludzi, którzy chcieli po prostu zrobić to, co zrobić w tym momencie powinni - to znaczy w 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej oddać hołd ofiarom i powiedzieć coś o tej zbrodni, o tym ludobójstwie”
- powiedział.
Przypomniał, że „władza, ta ówczesna - ale ta sama, która rządzi dzisiaj, nie chciała uznawać tej zbrodni za ludobójstwo”.
- „Zwalczała to. Zwalczała to wtedy jeszcze innymi metodami niż te, które stosuje dzisiaj, ale zwalczała”
- mówił.
Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że musiało minąć ponad 40 lat, by Zachód uznał Zbrodnię Katyńską za ludobójstwo dokonane przez Rosjan.
- „Musimy zadać sobie pytanie, ile my będziemy musieli czekać, żeby ta rzeczywistość została głośno powiedziana. Głośno powiedziana przez polskie władze, głośno powiedziana przez władze innych państw, gdy oczywiste fakty zostaną uznane”
- wskazał.
- „To trudna droga, ale musimy nią iść, to jest nasz obowiązek. To jest jeden z obowiązków związanych z tym, co dzisiaj toczy się w naszym kraju, to znaczy z walką o to, byśmy pozostali państwem suwerennym”
- dodał.
Podkreślił, że „walka o prawdę w sprawie Smoleńska, to jest po prostu część walki o Polskę, o jej suwerenność i przyszłość i bezpieczeństwo”.
Wystąpienie Prezesa PiS J. Kaczyńskiego #Pamiętamy https://t.co/icaxnFE8ig
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) April 10, 2025
Marsz Pamięci podczas Obchodów XV Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej z udziałem Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego @OficjalnyJK. 🇵🇱 #Pamiętamy 🕯️ pic.twitter.com/8cQxlMShUA
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) April 10, 2025