W kontekście kolejnych szokujących działań rządu oraz niespełnionych obietnic wyborczych, prezes PiS był dziś na antenie Radia Plus pytany o możliwość wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Jarosław Kaczyński podkreślił, że opowiada się za tym, by kadencje kończyły się normalne. Ocenił, że do rozwiązania Sejmu mogłoby dojść wskutek „głębokiego wstrząsu społecznego albo jakiejś międzynarodowej tragedii”.

- „Ja oczywiście nie jestem zwolennikiem tego typu rozwiązań”

- powiedział.

Przyznał jednak, że „to, co się dzieje, jest naprawdę fatalne i służy interesom obcych państw”.

- „Pewne decyzje personalne pokazują coś, co ma na celu odbudowanie układu niemiecko-rosyjskiego, w którym będziemy strefą szarą, nie do końca zabezpieczoną, ale bardzo mocno eksploatowaną”

- ocenił.