W Katowicach trwa konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości, w ramach której ponad 600 panelistów dyskutuje na najważniejsze dla Polski tematy. Jednym z tych tematów jest konieczność zmiany ustawy zasadniczej, o czym rozmawiali szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, była prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, europoseł PiS Tobiasz Bocheński, prezes Ordo Iuris mec. Jerzy Kwaśniewski, poseł PiS prof. Krzysztof Szczucki, prof. Marcin Szewczak oraz szef Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel. Dyskusję moderował wiceprezes PiS i konstytucjonalista prof. Przemysław Czarnek.

- „Dokładnie tydzień temu obchodziliśmy rocznicę wejścia w życie konstytucji, tej uchwalonej 2 kwietnia. Ona przestała obowiązywać de facto. Została podważona przez jej twórców. Ci, którzy ją współtworzyli, a następnie pisali podręczniki na temat tej konstytucji, w wyniku jakiegoś zamachu na samych siebie, od mniej więcej 10 lat torpedują to, co wcześniej napisali. Podważają własne myśli i własne interpretacje tego, co wskazywali nam jako obowiązujące”

- zauważył prof. Czarnek.

- „Jest moment konstytucyjny, jest czas na to, aby ją zmieniać, jest potrzeba. Wiemy jak to robić, ponieważ mamy wybitnych ekspertów od nowego państwa, od nowej Polski. Budujmy ją, twórzmy większość konstytucyjną”

- zaapelował.

Wskazując na działania obecnej władzy, była prezes TK Julia Przyłębska zwróciła uwagę, że obecna Konstytucja nie jest „w stanie zagwarantować samej sobie jej wykonywania, nie jest w stanie ochronić się przed naruszeniami”.

Szef Kancelarii Prezydenta podkreślał, że nie ma czasu do stracenia.

- „Zmagamy się z czterema jeźdźcami Apokalipsy. Jeden to wróg zewnętrzny: drapieżna, putinowska, neoimperialna Rosja brutalna jak zawsze. Drugi to konflikt wewnętrzny, który obecna konstytucja tylko podbija. Trzeci to pochód antyludzkich, antycywilizacyjnych ideologii, który ma przejechać po tradycyjnym systemie wartości. Czwarty: to upływający czas. Ten zegar zaczął tykać. Nie zastanawiajmy się, czy jest moment konstytucyjny, bo my go dzisiaj nie dostrzeżemy. To ocenią historycy. Ale musimy budować mądrą większość, która uniesie odpowiedzialność”

- stwierdził Zbigniew Bogucki.

Prof. Krzysztof Szczucki przypomniał z kolei o okolicznościach powstawania obecnej ustawy zasadniczej.

- „Uwikłanie obecnej konstytucji w ówczesny spór polityczny między Wałęsą a Kwaśniewskim skutkuje tym, że ostatecznie w konstytucję mamy wpisany generalny konflikt wewnątrz władzy wykonawczej”

- zauważył.