Jednym z głównych wydarzeń w tej sprawie jest zaplanowany na 5 kwietnia 2025 roku protest przeciwko masowej migracji, który odbędzie się w Gubinie. Organizowane przez Roty Marszu Niepodległości wydarzenie ma na celu wyrażenie sprzeciwu wobec polityki migracyjnej prowadzonej przez obecny rząd, kierowany przez Donalda Tuska. Protesty te wynikają z rosnącej frustracji społecznej oraz obaw o przyszłość Polski, w tym o bezpieczeństwo obywateli.


Wzrost zagrożeń związanych z nielegalną migracją w Europie


Doświadczenia państw zachodnioeuropejskich, które od lat zmagają się z problemem nielegalnej migracji, stanowią ostrzeżenie dla Polski. W krajach takich jak Francja, Niemcy, Belgia, Holandia czy Szwecja, migracja stała się jednym z głównych źródeł napięć społecznych, co doprowadziło do powstania tzw. "stref no-go" – obszarów miast, w których przestępczość, handel narkotykami, przemoc seksualna i zamachy terrorystyczne stały się codziennością.


Robert Bąkiewicz, lider Rot Marszu Niepodległości, w rozmowie z serwisem Fronda.pl ostrzega:

„Nie możemy pozwolić, by Polska podzieliła los Francji czy Szwecji. Tam, gdzie rządy uległy naciskom Brukseli, ludzie tracą poczucie bezpieczeństwa, a całe dzielnice przestają być kontrolowane przez władze. Masowa migracja nie przynosi żadnych korzyści społecznych, a jedynie pogarsza sytuację zwykłych obywateli.”

 

Największym zagrożeniem związanym z migracją, które jest widoczne na Zachodzie Europy, jest wzrost liczby ataków terrorystycznych oraz przestępczości zorganizowanej. W 2023 roku Unia Europejska odnotowała wyraźny wzrost liczby zamachów terrorystycznych, które miały swoje źródło wśród migrantów pochodzenia islamskiego.

 

Polityka migracyjna rządu Donalda Tuska i ukrywanie informacji przed obywatelami

Polityka migracyjna realizowana przez rząd Donalda Tuska budzi poważne kontrowersje. Jak wskazują krytycy, jego decyzje dotyczące migracji były podejmowane w sposób nieprzejrzysty. Istnieją dowody na to, że Polska brała udział w tajnych uzgodnieniach dotyczących przesiedleń migrantów w ramach Unii Europejskiej.

 

Bąkiewicz w rozmowie z Frondą komentuje:

„Donald Tusk i jego ekipa działają wbrew interesowi narodowemu. Po cichu dogadali się z Berlinem i Brukselą, a Polacy nie mają o tym pojęcia. Teraz, gdy sprawa wyszła na jaw, ich strategia to zaprzeczanie i dezinformacja.”


Zagrożenia dla kobiet i dzieci oraz wzrost przestępczości

 

Doświadczenia Europy Zachodniej pokazują, że nielegalna migracja prowadzi do wzrostu przestępczości, w tym przemocy wobec kobiet oraz wykorzystywania dzieci. W miastach dotkniętych falą migracyjną coraz częściej dochodzi do napaści seksualnych oraz ataków na ludność lokalną.

 

Bąkiewicz ostrzega: "Nie możemy pozwolić, by polskie kobiety i dzieci były narażone na przemoc, jak to ma miejsce w Szwecji czy Francji. Widzimy, co się dzieje na Zachodzie i nie chcemy powtórzyć tych samych błędów."

 

Przyszłość Polski: Działania w obronie granic

 

Polska powinna podjąć zdecydowane kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoich obywateli. Protesty społeczne pokazują, że Polacy są przeciwni polityce migracyjnej prowadzonej przez obecną władzę.


Bąkiewicz podsumowuje:

„Mamy trzy jasne żądania: wypowiedzenie paktu migracyjnego, uszczelnienie granicy z Niemcami i zatrzymanie budowy ośrodków dla migrantów. Nie pozwolimy na to, by Polska stała się drugim Berlinem czy Paryżem.”


W opinii Bąkiewicza, jak też ekspertów i analityków panuje zgodność, że tylko zdecydowane działania mogą ochronić Polskę przed powtórzeniem błędów Zachodu. W przeciwnym razie, Polska może stracić kontrolę nad własnymi granicami, a wraz z nią poczucie bezpieczeństwa swoich obywateli.