Jak przypomina serwis niezalezna.pl, dziennikarka od lat bada sprawę katastrofy smoleńskiej, jest też autorką filmów takich jak „Solidarni 2010” czy „Stan zagrożenia”. W rozmowie z Telewizją Republika przekazała, że Żandarmeria pojawiła się u niej około godziny 6.

Przekazała, że funkcjonariusze przeszukali wszystkie pomieszczenia – poinformowali, że szukają części Tupolewa:

„Mają listę około 20 części, których poszukują”.

Dziennikarka dodała, że poszukiwania najpewniej dotyczyły części bliźniaczego Tupolewa, które posłużyły do stworzenia cyfrowego modelu samolotu i pomagały w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. 

Stankiewicz dodała, że działania są pozorowane i zastraszające.