„Począwszy od wieczora, Rosja zaatakowała regiony Ukrainy ponad dwustoma dronami uderzeniowymi i wabikami. Użyto również kierowanych bomb lotniczych. Pod ostrzałem znalazły się obwody odeski, zaporoski, sumski, kijowski, chmielnicki i czernihowski” – poinfxormował za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Zełenski.

„W wyniku masowych strajków okupantów w obwodzie odeskim wybuchły pożary w centrum handlowym i kilku sklepach, a budynek mieszkalny został uszkodzony. Troje dzieci zostało rannych. W Zaporożu sześć osób zostało rannych przez rosyjskie bomby lotnicze, w tym 4-letnie dziecko. Zwykłe domy i pojazdy zostały uszkodzone. W tych i wszystkich innych dotkniętych regionach ofiarom udzielana jest pomoc. Na miejscu są służby ratunkowe i pracują” – wyliczał ukraiński przywódca.

Zdaniem Wołodymyra Zełenskiego tylko „wspólna presja na Rosję, wraz z ostrzejszymi sankcjami i silniejszym wsparciem obronnym dla naszego kraju, toruje drogę do zakończenia tego rodzaju terroru i przedłużania wojny przez Rosję”.

„Oczekujemy realnej presji na Rosję ze strony Stanów Zjednoczonych, Europy i wszystkich naszych partnerów. To umożliwi działanie dyplomacji” – podkreślił prezydent Ukrainy.