Jarosław Guzy, ekspert od spraw międzynarodowych, ostro punktuje dzisiejszą rezolucję Europarlamentu: rezolucja nie wnosi nic nowego, spełnia wyłącznie postulaty polskiej opozycji” i dodaje „jesteśmy w UE 10 lat i to jest czas rozczarowań Polaków do tej instytucji". 

W ocenie Gościa Tematu Dnia Salve TV „obowiązujący Traktat Lizboński nie daje Parlamentowi UE podstaw do zajmowania się wewnętrznymi sporami politycznymi członków UE, a rezolucja napisana w politycznych gabinetach liberalnej frakcji Europarlamentu została dziś przyjęta bez przeprowadzenia dyskusji.”

Guzy bardzo krytycznie odnosi się do roli opozycji w podgrzewaniu politycznej atmosfery: „Opozycja ma prawo szkodzić rządowi, ale nie ma prawa szkodzić Polsce przez budowanie fatalnego wizerunku naszego kraju. Jeśli opozycja tak kocha demokracje, to za 3 lata będzie miała swoją szansę” - pointuje gość Salve TV. Ekspert wyraziście definiuje strony konfliktu: „Biurokracja europejska to niepisana władza, która toczy spór z demokratycznie wybranymi polskimi władzami. Według nich demokracja jest wtedy, gdy rządzą liberałowie”


Salve TV