Monika Jaruzelska chce wziął udział w wyborach do Sejmu. Córka szefa junty wojskowej ma zamiar uczynić to w ramach szerokiego bloku lewicowego, SLD, Wiosny i Razem.
Oficjalne wspiera ją Włodzimierz Czarzasty, ale już całe miesiące temu mówiło się, że szef SLD ma z Jaruzelską problem. Polityk jest dość rozpoznawalna i stąd łatwo mogłaby zaszkodzić jego pozycji jako lidera postkomunistów. P
roblem ponadto w tym, że Jaruzelska reprezentuje szeroko pojętą lewicową wrażliwość społeczną, ale nie jest entuzjastką lewackiej rewolty kulturowej. Krytykowała między innymi liberalizację prawa do mordowania dzieci nienarodzonych.
Według medialnych przecieków o jej start w wyborach do Sejmu trwa spór między SLD a Wiosną. Szef tej ostatniej partii, homoseksualny aktywista Robert Biedroń, nie chce ponoć o Jaruzelskiej słyszeć.
Zarzuca jej, że ma zbyt konserwatywne poglądy, które nie przystają do jego ideologicznej agendy wywrócenia porządku kulturowego do góry nogami.
bsw/se.pl