Franciszkanie zbierają pieniądze na samochód dla misji w Peru. 

Fundacja Brat Słońce oraz krakowscy franciszkanie zachęcają do wzięcia udziału w zbiórce funduszy na zakup terenowego samochodu dla pracujących na misji w Pariacoto w Peru. Dzisiaj przypada 25. rocznica męczeńskiej śmierci błogosławionych polskich misjonarzy: ojca Zbigniewa Strzałkowskiego i ojca Michała Tomaszka.

Franciszkanie zostali zamordowani wraz z włoskim kapłanem 9 sierpnia 1991 roku przez terrorystów Komunistycznej Partii Peru „Świetlisty Szlak”.

Sekretarz Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce ojciec Kazimierz Malinowski przypomina, że oddali oni swoje życie za wiarę. Podkreśla, że ich śmierć nie była przypadkowa. Jak mówi męczennicy „dali niezwykłe świadectwo odwagi i dojrzałości”. Zaznacza, że wyrok śmierci został wykonany na nich za to, że głosili Ewangelię. Ojciec Malinowski dodaje, że terroryści z premedytacją zabili jego współbraci, z którymi mieszkał razem w seminarium. „Gdy modlili się, zostali powaleni na ziemię i strzałami w tył głowy pozbawiono ich życia" - mówi.

Posługujący w Pariacoto franciszkanie codziennie pokonują kilkadziesiąt kilometrów górzystego terenu. Na stronie www.samochoddlapariacoto.pl można wesprzeć akcję, której celem jest zakup terenowego auta dla misjonarzy. Dotychczas udało się zebrać 90 tys. złotych, brakuje jeszcze 30 tys. złotych.

Obaj franciszkanie oraz zamordowany z nimi kapłan ks. Aleksander Dordi Negroni 5 grudnia 2015 roku zostali ogłoszonymi błogosławionymi.

Dzisiaj w wielu miejscach w Polsce i w Peru sprawowane będą Msze święte w 25. rocznicę ich męczeństwa. Wystawione zostaną ich relikwie.

ds/IAR