Lewica nie chce poprzeć rządowego projektu dot. obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców z uwagi na dramatyczną sytuację finansową w systemie ochrony zdrowia. Do postawy koalicjantów odniosła się dziś na antenie Radia ZET minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

- „Bardzo mnie dziwi ta sytuacja i uważam, że wymaga absolutnie na poziomie koalicji wyjaśnienia. Bo to nie jest bunt przeciwko składce zdrowotnej, to nie jest bunt przeciwko Polsce 2050, to jest bunt przeciwko projektowi, który jednomyślnie został przyjęty przez rząd, bo generalnie Lewica na poziomie rządu nie wnosiła uwag do tego projektu”

- stwierdziła reprezentantka ugrupowania Szymona Hołowni.

Zapewniała, że w budżecie zarezerwowano środki dla NFZ, które mają wyrównać straty związane z obniżeniem składki zdrowotnej.

- „Tu nie ma na co czekać. Ten projekt ma pokrycie w budżecie państwa, został ujęty w budżecie państwa, a budżet państwa był konsensusem wypracowanym na poziomie koalicji. I Lewica nie może się zachowywać w ten sposób, że łamie ustalenia i konsensusy i zachowuje się jak piąta kolumna w rządzie”

- mówiła.