Nagrania publikowane przez kanały Telegram pokazują błyski eksplozji i odgłosy detonacji. Organizacja NYSO, skupiająca bojowników Iczkerii, twierdzi, że „cele w Gudermesie i Aczchoj-Martanie zostały trafione, a szkody są znacznie większe niż we wcześniejszych atakach”. Według tych źródeł pojawiły się także informacje o rannych.
Kanał „Supernova+” poinformował o „zbombardowaniu bazy Achmat”, opisując sytuację jako „bardzo nieprzyjemną” dla sił Kadyrowa.
W lokalnych grupach szeroko udostępniano kolejne nagrania nocnych wybuchów, a w sieci pojawiła się również fotografia sugerująca, że rosyjska FSB mogła prowadzić równoległą operację w rejonie Aczchoj-Martan – choć tych doniesień nie potwierdzono.
W tym samym czasie „The Caucasian Knot” podał, że na terenie kilku regionów Kaukazu ogłoszono ostrzeżenia o możliwych atakach dronów.
Ze względów bezpieczeństwa ograniczono ruch lotniczy m.in. w Groznym, Machaczkale i Władykaukazie. Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że zestrzelono cztery drony nad Czeczenią oraz kolejne nad obwodami: rostowskim, krasnodarskim i wołgogradzkim.
Choć rosyjskie władze tradycyjnie bagatelizują skalę ataku, liczba nagrań i relacji świadków wskazuje, że była to jedna z najpoważniejszych operacji przeciwko wspieranej przez Kreml infrastrukturze wojskowej Kadyrowa w ostatnich miesiącach.
