O swojej propozycji Zełenski poinformował w wywiadzie dla brytyjskiego „Guardiana”.

- „Wymienimy jedno terytorium na drugie”

- powiedział.

Czego konkretnie Ukraina domagałaby się za wycofanie wojsk z obwodu kurskiego?

- „Wszystkie nasze terytoria są ważne, nie ma priorytetów”

- zaznaczył ukraiński prezydent.

Podkreślił też, że Kijów chce przystąpić do ewentualnych rozmów pokojowych z pozycji siły.

Zełenski odniósł się również do głosów, wedle których Europa mogłaby zaoferować Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa bez udziału Stanów Zjednoczonych.

- „Ja mówię nie takiemu rozwiązaniu”

- oświadczył.