Podsumowując dziś sto pierwszych dni swojej kadencji, prezydent zapowiedział w Mińsku Mazowieckim, że wieczorem pojawi się na meczu z Holandią. Tak też się stało, a głowę państwa na stadionie powitali kibice skandujący: „Karol Nawrocki!”.

Wcześniej na PGE Narodowym doszło do skandalu. Organizujące doping na meczach reprezentacji stowarzyszenie „To My Polacy” poinformowało, że służby nie zgodziły się na wniesienie patriotycznej oprawy.