Przypomnijmy, że do odwołania prokuratora krajowego konieczna jest zgoda prezydenta. Nie mogąc uzyskać takiej zgody, były minister sprawiedliwości Adam Bodnar wręczył prok. Dariuszowi Barskiemu pismo, w którym stwierdził, że został on niewłaściwie przywrócony do służby ze stanu spoczynku, wobec czego miał nigdy nie sprawować urzędu prokuratora krajowego. Następnie na p. o. prokuratora krajowego powołany został Jacek Bilewicz, a później na prokuratora krajowego – Dariusz Korneluk. Stało się to bez wymaganej do powołania na ten urząd opinii prezydenta.
Jakie skutki dla pracy wymiaru sprawiedliwości ma to zamieszanie? 8 grudnia powołany na zastępcę prokuratora rejonowego Kraków-Prądnik Biały prok. Maciej Płeszka skierował do Sądu Okręgowego w Krakowie wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku w jednej ze spraw karnych. Sąd uznał jednak, że prok. Płeszka nie ma uprawnień do składania tego typu wniosków, ponieważ został powołany na swojego stanowisko przez osobę, która nie została właściwie powołana na urząd prokuratora krajowego.
- „W niniejszej sprawie prokurator Maciej Płeszka, który przedstawia się jako «Zastępca Prokuratora Rejonowego Kraków-Prądnik Biały w Krakowie», nie jest osobą upoważnioną do występowania w charakterze przedstawiciela tej jednostki prokuratury. Został on bowiem powołany na tę funkcję przed podmiot nieuprawniony, tj. przez osobę, która podaje się za Prokuratora Krajowego, a sama na ten urząd nie została powołana w legalnej procedurze”
- orzekł sędzia Jędrzej Dessoulavy-Śliwiński.
Sędzia zwrócił uwagę na absurdalność interpretacji przyjętej przez Adama Bodnara.
- „Mamy do czynienia z sytuacją, w której bez względu na to, jakie zajmie się stanowisko w kwestii statusu prokuratora Dariusza Barskiego, jego następcy nie mogą być uznani za prawidłowo powołanych albowiem albo dublują urząd legalnego Prokuratora Krajowego, albo wywodzą swoje uprawnienia od osoby, która na ten urząd nie mogła być powołana, jako że pozostawała w stanie spoczynku”
- zauważył.
Pokurator D. Korneluk ma problem. SO w Krakowie uznał za osobę nieuprawnioną zastępcę szefa jednej z krakowskich prokuratur. Sprawa ma związek z faktycznym przejęciem @PK_GOV_PL w styczniu 2024 roku. @KRS_RP ostrzegała, że będzie chaos. https://t.co/hcDKguezO1
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) December 30, 2025
