W środę do siedziby fundacji Lux Veritatis weszli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, aby w ramach śledztwa dot. domniemanych nieprawidłowości przy wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości zabezpieczyć tam dokumenty. Na 8 grudnia natomiast, czyli uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i 34. rocznicę powstania Radia Maryja, zaplanowano przesłuchanie o. Rydzyka w sprawie dot. Muzeum „Pamięć i Tożsamość”. Te działania wyjątkowo ucieszyły wpółprzewodniczącego Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego, który opublikował w mediach społecznościowych film zatytułowany: „Pan dyrektor Rydzyk tańczy. W prokuraturze”.
- „Będą tańczyli w prokuraturze. CBA weszło do Lux Veritatis, fundacji pana dyrektora (sic!) Rydzyka. Czy byście się tego spodziewali trzy, cztery lata temu, że zostaną rozliczone pieniądze dawane tej fundacji i panu Rydzykowi? Że były minister sprawiedliwości Ziobro ucieknie przed odpowiedzialnością do Budapesztu?”
- cieszy się dawny działacz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Marszałek nie skrywa satysfakcji, że prokuratura wezwała o. Rydzyka akurat na 8 grudnia.
- „Ja wiem, że to długo trwa. Ja wiem, że ludzie czekają dwa lata na to, żeby to się wreszcie zdarzyło. Ale to się zdarza. 8 grudnia pan Rydzyk zostanie przesłuchany przez prokuraturę. Przez przypadek jest to rocznica powstania Radia Maryja”
- mówi.
- „Pamiętacie jak ta rocznica była obchodzona? Politycy, śpiew, taniec, rząd, członkowie PiS. Sama wierchuszka. A w tym roku będą tańczyli gdzie indziej, w prokuraturze. Taka sytuacja”
- dodaje.
Pan dyrektor Rydzyk tańczy. W prokuraturze. pic.twitter.com/aHoS7hfi0o
— Włodzimierz Czarzasty 📚📖 (@wlodekczarzasty) November 27, 2025
