To pierwsza wizyta niemieckiego kanclerza w USA od momentu objęcia władzy. Donald Trump zapytany o przesłanie dla Niemców stwierdził, że „kocha naród niemiecki”. Pytany przez niemiecką dziennikarkę o obecność wojsk USA w Niemczech odparł, że pozostaną oni w tym kraju i dodał:

„Będziemy o tym rozmawiać, ale jeśli chcieliby ich tam mieć, to tak. Mamy ich dużo, około 45 tys. żołnierzy”.

Zaznaczył, że są to dobrze opłacani żołnierze, którzy też wydają dużo pieniędzy w Niemczech. Zaznaczył, że relacje z Berlinem są dla USA bardzo ważne, więc odpowiedź jest pozytywna. 

W rozmowie z niemieckim kanclerzem Donald Trump skrytykował też budowę Nord Stream 2. Merz uznał, że była ona błędem, z czym zgodził się amerykański prezydent.