Jeszcze niedawno politycy Platformy Obywatelskiej przekonywali, że wyłącznie do rządu należy odpowiedzialność za prowadzenie polityki zagranicznej. Teraz jednak próbują zrzucić na prezydenta Karola Nawrockiego odpowiedzialność za nieobecność Polski na rozmowach w Waszyngtonie. W narrację tę wpisuje się premier Donald Tusk, który próbuje przy tym kreować się na tego, któremu zależy na dobrych relacjach z głową państwa.
- „Dajmy trochę czasu prezydentowi i jego kancelarii. Polska na zewnątrz wymaga jednolitego działania i współpracy wszystkich instytucji państwowych, a współpraca wymaga wzajemnej cierpliwości i zrozumienia”
- napisał dziś na X.com szef rządu.
- „Pierwsze koty za płoty”
- dodał.
Na jego wpis zareagował inicjator akcji „Stoimy dla CPK” Adam Czarnecki.
- „Widzę, że tu Pan próbuje tej samej metody, co kiedyś z Lechem Kaczyńskim - mianowicie głośno gada o współpracy, wbijając tego typu szpile, a po cichu robi co może, aby utrudniać działanie Prezydentowi. Roznica polega na tym, że to nie 2009 rok - dziś Pana sprawczość widoczna jest jak na dłoni, zaś parasol mediów już nie istnieje. Pan tonie, to widać - aż 55% Polaków ocenia Pana NEGATYWNIE, a TYLKO 23% pozytywnie - ta liczba będzie topnieć. Pana czas się kończy, wiec po co przedłużać? Dymisja to nadal dobre rozwiązanie”
- zauważył.
Widzę, że tu Pan próbuje tej samej metody, co kiedyś z Lechem Kaczyńskim - mianowicie głośno gada o współpracy, wbijając tego typu szpile, a po cichu robi co może, aby utrudniać działanie Prezydentowi.
— Adam Czarnecki (@czardam) August 19, 2025
Roznica polega na tym, że to nie 2009 rok - dziś Pana „sprawczość” widoczna… pic.twitter.com/qhSqE1D7Ps
O tym, jakimi metodami Donald Tusk uderzał w prezydenta Lecha Kaczyńskiego przypomniał były szef MSZ Witold Waszczykowski.
- „Ekipa Donalda Tuska ma doświadczenie w walce z prezydentami. Pracownikom Kancelarii Prezydenta odbierano dopuszczenia do tajemnicy, odmawiano paszportów dyplomatycznych, nie dopuszczano do udziału w ważnych spotkaniach oraz ograniczono dostęp do depesz”
- napisał.
Ekipa @donaldtusk ma doświadczenie w walce z prezydentami. Pracownikom Kancelarii Prezydenta odbierano dopuszczenia do tajemnicy, odmawiano paszportów dyplomatycznych, nie dopuszczano do udziału w ważnych spotkaniach oraz ograniczono dostęp do depesz @Cenckiewicz pic.twitter.com/Wje6uCMqVF
— Witold Waszczykowski (@WaszczykowskiW) August 19, 2025