Biały Dom opublikował listę projektów, które uznał za przykłady marnotrawstwa i nadużyć w USAID. Wśród nich wymieniono:

  • 2 miliony dolarów na operacje zmiany płci w Gwatemali

  • 6 milionów dolarów na promocję turystyki w Egipcie

  • 20 milionów dolarów na nowy sezon "Ulicy Sezamkowej" w Iraku

  • 4,5 miliona dolarów na walkę z dezinformacją w Kazachstanie

Dodatkowo, organizacja powiązana z George'em Sorosem, wspierająca prokuratorów, miała otrzymać od rządu USA aż 26 milionów dolarów.

Decyzja o zawieszeniu programów pomocy zagranicznej wywołała mieszane reakcje. Zwolennicy administracji Trumpa argumentują, że kroki te są konieczne do wyeliminowania marnotrawstwa i zapewnienia, że fundusze podatników są wykorzystywane w sposób efektywny i zgodny z interesem narodowym. Krytycy natomiast obawiają się, że takie działania mogą zaszkodzić „globalnym inicjatywom humanitarnym” i osłabić pozycję USA na arenie międzynarodowej.

Szczególne oburzenie wywołały doniesienia o finansowaniu zagranicznych mediów z funduszy USAID. Na przykład amerykański tygodnik "Politico" miał otrzymać w ciągu ostatnich czterech lat 26 milionów dolarów na subskrypcje rozszerzonego wydania gazety, co znacznie poprawiło jego sytuację finansową.

Decyzja o zawieszeniu finansowania programów zagranicznych dotknęła również organizacje działające w Polsce. Wśród beneficjentów funduszy USAID znalazły się takie podmioty jak "Krytyka Polityczna", Instytut Reportażu Mariusza Szczygła czy Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Redaktor naczelna "Krytyki Politycznej", Agnieszka Wiśniewska, podkreśliła, że bez tych środków dalsza działalność redakcji byłaby zagrożona.